No właśnie, to miało by takie straszne? Przynajmniej wszyscy wiedzieli, że w tym odcinku będzie Diana :)
Dla kogoś, kto nie miał problemów z bulimią czy postrzeganiem własnej sylwetki, te sceny raczej nie są straszne, natomiast dla osób cierpiących na tę choroby - jak najbardziej są. Mogą pogorszyć stan chorego na bulimię. Stąd ograniczenie i disclaimer.
Mnie bardziej powala na łopatki ograniczenie że względu na seks i wulgaryzmy. Jedyne sceny erotyczne, jakie pamiętam, to coś w rodzaju: królowa wchodzi do sypialni, zostawiając uchylone drzwi, mąż wchodzi za nią, drzwi się zamykają, kurtyna ;)
Czyli i tak więcej niż z wulgaryzmami. O jakie im chodzi? Nie wiem, chociaż oglądam serial od 4 sezonów :P