Postać Chucky 10/10 nie zepsuli wizerunku - wredny uroczy manipulant jak zawsze :)
Cały sezon czekałam aż zabije Lexy nawet jak się zmieniła na "lepsze" czekałam aż zginie, niestety nie w tym sezonie (oby w następnym)
Dobrze że pani policjant nie żyje, też mnie drażniła, zawsze kibicuje Chuckyemu więc nie szkoda mi nikogo właściwie , bohaterowie idealnie odzwierciedlają nastolatków z bogatych domów , rodzice również nie lepsi niż nastolatkowie.
Kolejny serial w którym na siłę jest promowane LGBT za to minusik chociaż nie mam nic do LGBT samo wciskanie tego wszędzie jest irytujące (kto będzie homofobem wątpię że to coś zmieni)
Duży plus za pojawienie się Andy'ego
Z ta armią Chuckyego przekombinowane , ale to już zaczęło się w ostatnich częścią serii filmów więc musiało być to w serialu
Wolałabym jednego konkretnego Chuckyego przez to robi się sci-fi
Czekałam na pojawienie się Glena/Glendy (może doczekamy się w kolejnym sezonie)
Nie podobało mi się również dodanie postaci Tiffany i Charlesa granych przez inne osoby - Jennifer i Brad mógłby ich zagrać najwyżej mogli ucharakteryzować ich na młodych (technologia taka jest że się da) ale sam odłam o życiu Charlesa i Tiff przed staniu się lalkami bardzo ciekawy można dowiedzieć się sproro ciekawostek
Uwielbiam Tiff jednak tutaj stała się irytująca , najlepsza była w bride of Chucky
Tym dalej tym gorzej wypada
Dużo bardziej wolę ją w postaci lalki niż Jennifer

Czekam na drugi sezon