Nie rozumiem skąd takie wysokie oceny. Ten serial jest jak na razie totalnie skopany (ocena po dwóch odcinkach). Nie spodziewam się lepszych następnych bo po prostu taka konwencja. Ni to to kryminał, ni thiller, ni studium psychologiczne. Miało być chyba coś z klimatów seriali skandynawskich a wyszedł wymieszany bez wyczucia proporcji i tempa miszmasz. Chyłka przy nim to arcydzieło.
Zwykle jak tak beznadziejny film/serial ma tak dobrą średnią, oceny są zawyżone przez marketing... ale przy takiej ilości dziewiątek i ósemek, to ciężko jednoznacznie stwierdzić. Może komuś się podoba ta niedorobiona papka...
TVN najprawdopodobniej "systemowo" podwyższa sobie oceny seriali na filmwebie. Nie wiem czemu do tej pory administracja nie zajęła sę tym procederem. Porównaj oceny tworów playera (takich jak "żywioły saszy" czy inne gówna) z opiniami na forum i totalnie niewspółmierną ilością wklepanych ocen 10.