Postać, którą zagrał w The Wire niesamowicie zapadła mi w pamięć i w serce. Jasne, że kibicowałam Duquanowi, mając naiwną nadzieję, że wyjdzie na prostą i jednocześnie przeczuwając, że to byłoby mało realne... Końcówka The Wire zasugerowała, że czeka go historia zbliżona do Bąbla... nie wiadomo tylko, z jakim finałem....
więcej