no, moze ten nos Maggie, ale maja cos wspolnego, to spojzenie...swoja droga, ciekaw jestem, jak rozwinie sie kariera Ani, mam nadzieje, ze nie pojdzie tylko teatralna sciezka. 3mam kciuki, pozdrawiam!
zagrała chyba na wyraźne żądanie producenta, bo niewyobrażam sobie, by jakikolwiek reżyser chciał w swiom filmie aktorkę naturalną jak plastikowa butelka po mleku UHT.