...nudzi mnie to poprostu. Zagraniczny to owszem, oglądnę czasem... Bo fajne są filmy zagraniczne. Wiecie? Można to jakoś tak przeżyć. A w Rejsie to jest tak: nuda, nuda, nic się nie dzieje... Dialogi niedobre, bardzo niedobre dialogi są, wogóle brak akcji jest, nic się nie dzieje. Aż dziw bierze, że Piwowarski nie wzorował się na zagranicznych. A Maklakiewicz... pustka, jego twarz nic nie wyraża... Dłużyzna, po prostu dłużyzna... Siedziałem, oglądałem Rejs, aż miałem ochotę wyłączyć... I wyłączyłem.
Uwielbiam to! Za każdym razem gdy ta kwestia zostaje wypowiadana to pękam
ze śmiechu. A jeśli genialne było - Pierwsze pytanie: Czy pan mnie słyszy?
- Ja, słysze. I brawa, :D Najlepsza Komedia w historii.
"Rejs" jest tu dość często krytykowany. Każdy może krytykować. A ja mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, to nikomu nie podoba się. Więc dlatego, z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie... tego filmu.
Kiedyś z braku wolnej męskiej toalety wszedłem do damskiej. Patrzę, a tam stoi Himilsbach i leje do zlewu.
A ile masz lat kolego??? Jak wtedy nie żyłeś, to nie zrozumiesz wiec nie komentuj. Ten film to cały tamten system
A czy ja komuś czegoś zabraniam? Tylko dobrze radzę, żeby niektórzy nie robili z siebie idiotów. Dobry zwyczaj mówi, że jak się czegoś nie wie, czy nie rozumie, to się nie zabiera głosu, ale nie wszyscy na tym portalu znają jakiekolwiek zwyczaje
Twierdzisz, że nie zabraniasz a napisałeś do Siwusa "nie komentuj".... To wolny kraj i jak ktoś chce z siebie robić barana to jego sprawa i tobie, mnie, innym NIC DO TEGO. Ma takie święte prawo. Przykłady można mnożyć nie tylko w świecie polityki. Widzisz baran i nie gadasz... Proste? Po za tym siwus bardzo inteligentnie rejsowsko komentował.
Popłakałem się że śmiechu. Siwus komentuje udając Maklakiewicza, a ten gość wziął to na serio. Jeszcze pisze że jak się czegoś nie wie to się nie zabiera głosu :D komedia!
Koleś za grosz nie wyczuł, tak przecież wyraźnej, ironii Siwusa :) Tyma sobie umieścił w awatarze, a taki niekumaty - nie widzi nawet oceny, którą wystawił Siwus :)
Ty mnie tu krytykujesz. A ja mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, to nikomu nie podoba się. Więc dlatego, z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie...
To miał być przewrotny wpis?
"A ile masz lat kolego??? Jak wtedy nie żyłeś, to nie zrozumiesz wiec nie komentuj. Ten film to cały tamten system"
W takim razie każdy musiałby takim być.
Tu nie ma nawet mikrograma ironii.
Pan mówi o filmie, ale pan ma na mysli wyłącznie treści, ktorych tu nie ma. No więc jeśli to jest forma bez treści, to nie ma to waloru obiektywności, no wiec jest to formalizm. I to jest groźne.