Opis brzmi kaleczenie, ale jest w nim trochę prawdy. Owe komiksy są nawet fajnie narysowane, a to istotne przy takiej fabule. Główna bohaterka jest całkiem ładna i budzi sympatię. Fabuła jest idiotyczna, ale w miarę trzyma się kupy i nie sposób odmówić jej oryginalności. Potwór wygląda nieźle, choć raczej bawi niż straszy. Mamy troszkę krwi i jedną scenkę gore, niezłą realizację i w sumie tyle można tu rzec. Dobrze się to oglądało, do tego film jest krótki. Dla fanów horrorów klasy b jak znalazł.