Aż przykro się robi, że przeciętnemu widzowi z filmem science fiction kojarzą się takie wydmuszki jak
Gwiezne Wojny, Dzień Niepodległosći czy Avengers.
Każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Dla 14-15 latków ważniejsze są efekty specjalne, potem człowiek dorasta (albo i nie ;P) m. in. do tego, by zacząć z filmu wynosić coś więcej niż efekty specjalne. :)
Zgadzam się, film rewelacyjny, należy go jednak oglądać ze świadomością i czasu jaki upłynął, i czasów w jakich był kręcony. Tak czy owak świetne kino, zupełnie odmienne od dzisiejszego.
po co narzekasz w ogole? :)
dobrego dnia,
pamietaj ze zawsze sie znajdą młodzi ludzie (np. ja) którzy potrafią szukać dobrych współczesnych produkcji sci-fi jak i tych starych
myśl pozytywnie, wywieś sobie pozytywne hasła na ścianach, życie jest piękne xd
akurat Gwiezdne wojny reprezentują pewne wartości (cała koncepcja mocy) czy są pewnym oddechem czasów swojego powstawania.
Co do Avengers czy dnia niepodległości to się zgadzam. Te filmy są zwykłymi naparzankami. To taki pornos, tyle że zamiast kopulacji mamy akcje i wybuchy.