Luka Laban, emerytowany oficer bezpieki, zjawia się jednego dnia w gabinecie swojego "podopiecznego", który tego właśnie dnia obchodzi 48 urodziny. Tym podopiecznym jest były wykładowca literatury i dysydent a po zmianie władzy w Jugosławii dyrektor upadającego obecnie domu wydawniczego, Teodor "Teja" Kraj. W prezencie urodzinowym były
przy czym chodzi tu o czas milosevicia, nie okres socjalizmu. Dlatego film ten może stanowić pewna kontynuacje analizy systemu i rozliczenia z nim, gdyby nie to, ze Profesionalac powstał wcześniej niż "Zycie NP".
Świetna muzyka Bajagi - a "Motorola" wymiata - diskopolowy hicior. :)
być może są dłużyzny, czasem...